Jak przemierzyliśmy indiańską ścieżkę

Ceremonią okadzania szałwią rozpoczęła spotkanie z kulturą Indian z kanadyjskiej wyspy Manitoulin wrocławska poetka Katarzyna Georgiou.

Absolwentka Seneca College w Toronto, nauczyciel wychowania przedszkolnego oraz anglista, z zamiłowania animator kultury, inicjatorka „Strefy Bałaganu” – warsztatów literacko-plastycznych, wieloletnia wolontariuszka, działaczka na rzecz rozwoju środowisk zagrożonych wykluczeniem społecznym, członkini Stowarzyszenia Autorów Polskich  oraz Dolnośląskiego oddziału ZLP poprowadziła nas indiańską ścieżką, którą kiedyś sama przemierzyła. Mogliśmy usłyszeć o wierzeniach i postawie rodowitych mieszkańców Ameryki Północnej, którzy wciąż żyją bardzo blisko natury. Europejczycy mogą się od nich wiele nauczyć w rozumieniu zarówno przyrody jak i człowieka. Chyba niejedna osoba uśmiechnęła się słuchając, jak działa indiański parlament, gdzie szanuje się mówcę dzierżącego laskę – przerwanie cudzego wywodu i argumentacji skutkuje wykluczeniem z kręgu. Usłyszeliśmy piękne legendy o białym (dobrym) i czarnym (złym) wilku, który żyje w każdym człowieku, a od nas zależy, którego będziemy karmić. Opowieść o powstaniu łapacza snów wyleczyła jedną ze słuchaczek z arachnofobii, o czym zostałam poinformowana dzień po spotkaniu.

Opowieściom towarzyszył pokaz slajdów z wyspy Manitoulin i prezentacja autentycznych przedmiotów indiańskich – wśród nich znalazł się „inukszuk” – „drogowskaz do domu”, który przywiódł panią Katarzynę z powrotem do Polski.

Gdy ponownie zapłonęło światło mogliśmy posłuchać o podobieństwach w pojmowaniu świata pomiędzy Indianami i Słowianami. Może to pomysł na kolejne spotkanie?

1 komentarz

  • Dziękuję za tak obszerną relację ze spotkania. Było mi niezmiernie miło w waszej bibliotece poprowadzić tę prelekcję i spotkać się z czytelnikami. Pozdrawiam z Wrocławia :)

Skip to content