VII edycja cyklicznej imprezy czytelniczej „Noc w bibliotece” już za nami. W nocnych zabawach uczestniczyło 16 młodych czytelniczek i czytelników. Organizatorzy przygotowali szereg zadań, łamigłówek i turniejów oraz najważniejszy punkt każdej „Nocy w bibliotece” – poszukiwanie słodkiego skarbu. W tym roku sponsorem głównej nagrody była Gminna Biblioteka Publiczna w Rabie Wyżnej – organizator imprezy.
Pierwsi uczestnicy przybyli już na godzinę przed rozpoczęciem imprezy. Nad grupami czuwali wolontariusze Beata, Dominika, Maciek i Michał, a nad całością – Joanna Słodyczka, kierownik Biblioteki i Marcin Białoń.
Wieczór rozpoczęło losowanie, które miało wskazać do jakiej grupy trafią uczestnicy. Znakiem rozpoznawczym została wstążka na ręce: smocza grupa ognia: kolor czerwony, smocza grupa wody: niebieski, smocza grupa powietrza: biały i smocza grupa ziemi: zielony. Każdy otrzymał swój identyfikator z imieniem. Dla większości uczestników był to pierwszy udział w imprezie, stąd początkowa trema. Pierwsze lody zostały jednak szybko przełamane. Tuż po godz. 20.00 biblioteka została zamknięta i rozpoczęła się wspólna zabawa.
Pierwszym zadaniem dla czterech grup było namalowanie obrazów wyobrażających smocze światy. Ważny był tu pomysł i kompozycja. W czasie malowania było bardzo wesoło, młodzi artyści nie wahali się użyć własnych dłoni zamiast pędzli. Śmiech i opowiadanie zabawnych wydarzeń z życia szkolnego i poza szkolnego stworzyły dobrą atmosferę. Po skończeniu prac, opatrzeniu ich znakiem grupy, sprzątnięciu akcesoriów malarskich i powieszeniu malowideł na tablicach, młodzi artyści mogli opowiedzieć, co przedstawiają ich wyobrażenia i co tak naprawdę mieli na myśli.
Po krótkiej przerwie na spóźnioną kolację rozpoczęło się kolejne zadanie. Wymagało ono wyobraźni literackiej. Każda grupa otrzymała fragment powieści „Eragon” i musiała dopisać ciąg dalszy. Po kwadransie następowała zmiana – tekst trafiał do uzupełnienia do kolejnej grupy. Ostatecznie po czterech wymianach tekst trafił do tych, którzy go zapoczątkowali i mogli ostatecznie zakończyć swoją historię. Nastąpiło odczytanie czterech bardzo oryginalnych opowieści. Towarzyszył temu śmiech, gdyż piszący humorystycznie nawiązywali do współczesności i do znanych sobie bajek. Oprócz nieśmiertelnych smerfów pojawił się Czerwony Kapturek, zaginiona Arka Przymierza, wesołe miasteczko nawiedzone przez zombi, popularne sieciówki i… Neymar, piłkarz brazylijski.
Po kolejnej przerwie na posiłek i rozprostowanie kości młodzi przystąpili do najważniejszego punktu pierwszej części scenariusza „Nocy” – poszukiwanie słodkiego skarbu. Każdy członek grupy czytał fragment polskich legend o smokach. Pozostali uważnie słuchali, gdyż w opowieściach znajdowała się część wskazówek potrzebnych przy szukaniu skarbu. Czytano legendy o smoku Żmiju, Strachocie, Gryfie i smoczycy Meluzynie. Po lekturze każda grupa otrzymała zadanie, które było początkiem łańcuszka poszukiwań. Młodzi czytelnicy świetnie poradzili sobie z rozwiązywaniem krzyżówek i wyszukiwaniem kopert z fragmentami smoczej układanki. Nawet najbardziej pomysłowe kryjówki wymyślone przez organizatorów zostały odkryte. Poszukiwacze wykazali się sporą wiedzą, szybkim kojarzeniem faktów i orientacją wśród książek. Udało się odnaleźć wszystkie części układanki – po sklejeniu fragmentów wyłonił się imponujący smok narysowany specjalnie na „Noc” przez Beatę Słodyczkę. Praca ozdobiła główne miejsce rozlokowania się uczestników imprezy, a w ręce usatysfakcjonowanych uczestników trafiła nagroda w postaci słodyczy.
Około godz. 2.00 w nocy rozpoczęła się druga część scenariusza. Najbardziej ekscytującym momentem był Turniej DOBBLE. Dominika wytłumaczyła reguły tym, którzy jeszcze w DOBBLE nie grali, następnie każda grupa przeprowadziła rundy próbne. Bakcyl został szybko połknięty. Po trzech rundach minigier „Piekielna wieża” i „Studnia” można było przystąpić do rundy treningowej w grupach i rozpoczęcia turnieju. Największe emocje były chyba w smoczej grupie ogień. Trzy burzliwe rundy wyłoniły zwycięzców grupowych. Do finału awansowały: Maria Chrobak, Zuzanna Czyszczoń, Sandra Siepak, Olga Sołtys.
Czwórka finalistów rozegrała najpierw treningową rundę minigry „Studnia”. Wreszcie rozegrał się Wielki Finał. Kibicujący swoim reprezentantom otoczyli grających, z napięciem oczekując na wynik spotkania. Sami finaliści były trochę zdenerwowani. Gra miała jedną rundę. Nieoczekiwanie cały Turniej DOBBLE wygrała Maria Chrobak z Bielanki. Zdobyła złoty medal.
Wyniki finału DOBBLE
I miejsce: Maria Chrobak
II miejsce: Sandra Siepak
III miejsce: Zuzanna Czyszczoń
IV miejsce: Olga Sołtys
Zwycięzców dekorował Marcin Białoń. Po wspólnych i indywidualnych fotografiach oraz półgodzinnej przerwie rozegrano jeszcze jeden turniej. Konkurencja była dość wymagająca. Należało podbić stopą lub kolanem lotkę jak największą liczbę razy. Eliminacje miały charakter drużynowy. Liczba punktów zdobytych w całości przez grupę decydowała o tym, w której ekipie rozegra się walka o podium.
Turniej LOTKA wygrała Sandra Siepak. Zdobyła I miejsce i złoty medal. Podbiła lotkę najwięcej ze wszystkich bo aż 9 razy. Kolejne miejsca zajęły: Natalia Węglarczyk i Zuzanna Czyszczoń.
Na zakończenie imprezy każdy chętny mógł zagrać w „mafię” ulubioną grę wszystkich uczestników od pierwszej edycji „Nocy” w 2009 r.
O godzinie 8.00 rano przyjechały panie ze śniadaniem, potem rodzice odebrali zmęczonych wrażeniami uczestników spotkania. Kolejne za rok.
M.Białoń
